CHEJ. (TERAZ ZADOWOLONA, ASIA? >.O)
Dawno mnie nie było tutaj, dosyć sporo się zdarzyło przez ten czas.
Nowe znajomości, kolejne rodziny, kolejne rozstania. Mam trochę tego na głowie.
Poznałem 3 całkiem miłych osób, Nantke (Nantka), mikije (mikija) i Famitka (XxXFamiteXxX).
Z pozoru normalne człowieczki, nic specjalnego, a jednak tyle dobrych wspomnień.
Byłem też w schronisku dla wiewiórek i kupiłem sobie krzakogona, Algetana.
A... I przyłapałem Ranu... Jak nie afczyła. A właściwie to Algetan ją złapał.
Nowe znajomości, kolejne rodziny, kolejne rozstania. Mam trochę tego na głowie.
Poznałem 3 całkiem miłych osób, Nantke (Nantka), mikije (mikija) i Famitka (XxXFamiteXxX).
Z pozoru normalne człowieczki, nic specjalnego, a jednak tyle dobrych wspomnień.
Byłem też w schronisku dla wiewiórek i kupiłem sobie krzakogona, Algetana.
A... I przyłapałem Ranu... Jak nie afczyła. A właściwie to Algetan ją złapał.
Przez jakiś pewien czas normalnie wszystko się toczyło tak jak miało, po paru dniach, postanowiłem iż oświadczę się Mikiji, no i się udało, została moją żoną (Niestety, nie mam screenshotów ;_;, musiałem wtedy przejść w TRYB AFK). Było fajnie.
Nantka stała się dla mnie jak rodzona siostra. Dużo ze sobą spędzaliśmy czasu. Stałem się tymczasowo kobietą. Tak, byłem kobietą, Kinga miło mi :V. Te chwile były cudowne pod każdym względem, ideolo!
Było naprawde śmieszkowo i wg. To był czas w którym mogłem się odprężyć i się zrelaksować zamiast przechodzić jakieś misje czy coś. Dziękuje za wszystko!
Nantka stała się dla mnie jak rodzona siostra. Dużo ze sobą spędzaliśmy czasu. Stałem się tymczasowo kobietą. Tak, byłem kobietą, Kinga miło mi :V. Te chwile były cudowne pod każdym względem, ideolo!
Było naprawde śmieszkowo i wg. To był czas w którym mogłem się odprężyć i się zrelaksować zamiast przechodzić jakieś misje czy coś. Dziękuje za wszystko!
Na screenach jest zauważalny różowy krzakogon, to żona Algetana, Scarlet.
Niedawno, wszystko się rozpadło.
Dla mnie to był czas, który spędziłem dobrze. Nie żałuje ani jednej chwili spędzonej z nimi.
Famite, raczej wydaje mi się, że należą ci się przeprosiny z mojej strony.
Nantka, dziękuje że mnie wspierałaś jak tylko mogłaś i że mi poświęcałaś czas.
Dziękuje wam za to że byliście dla mnie.
Dozobaczyska... Kiedyś...
-AeiNoa2
Niedawno, wszystko się rozpadło.
Dla mnie to był czas, który spędziłem dobrze. Nie żałuje ani jednej chwili spędzonej z nimi.
Famite, raczej wydaje mi się, że należą ci się przeprosiny z mojej strony.
Nantka, dziękuje że mnie wspierałaś jak tylko mogłaś i że mi poświęcałaś czas.
Dziękuje wam za to że byliście dla mnie.
Dozobaczyska... Kiedyś...
-AeiNoa2